Aktualizacja: 13.05.2025 17:42 Publikacja: 05.08.2023 13:24
Suzuki Hayabusa
Foto: mat. prasowe
Cechami specjalnymi modelu z okazji 25. rocznicy są owiewki w kolorze pomarańczowym i czarnym oraz specjalne wewnętrznej tarczy hamulca przedniego. Na osłonie tłumika i łańcucha napędowego dodano oryginalne grawery, a także emblemat 25-lecia i trójwymiarowe logo Suzuki na zbiorniku paliwa.
Pierwsza generacja Suzuki Hayabusa została zaprezentowana w 1998 roku. Motocykl GSX1300R był flagowcem kategorii „Ultimate Sport”, czyli został wyposażony nie tylko w bardzo mocny silnik, ale też dopracowano jego aerodynamikę i układ jezdny pod kątem ekstremalnie szybkiej jazdy. Hayabusa (po japońsku sokół wędrowny; nazwa została wybrana nieprzypadkowo – ten gatunek sokoła w locie koszącym może uzyskiwać nawet 300 km/h) wywołał prawdziwą sensację. Drugą generację motocykla, z silnikiem o zwiększonej pojemności skokowej do 1340 cm3, zaprezentowano w 2007 roku. Była równie agresywna, ale też inaczej-lepiej wyposażona. Przed dwoma laty do sprzedaży trafiła trzecia generacja z ulepszonym silnikiem. Motocykl ma inne podwozie, a także został wyposażony w jeszcze bardziej wyrafinowaną elektronikę (system „S.I.R.S - Suzuki Intelligent Ride System”) oraz quick-shifter. Hayabusa aktualnie jest sprzedawana w 48 krajach świata, od Europy przez USA przez Japonię, ale topowe Suzuki można też zamówić w Indiach oraz w Ameryce Południowej. Przez 25 lat wyprodukowano ponad 200 tysięcy sztuk kultowego modelu!
W salonach dealerskich sieci Suzuki w całej Polsce ruszyły pokazy premierowych motocykli Suzuki DR-Z4S i DR-Z4SM...
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a przy tej okazji Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń z bezpiecznej jazd...
Motocykliści nie będą już mogli wjechać na Północną Pętlę toru Nürburgring podczas sesji z tzw. przejazdami tury...
Suzuki GSX-8R zadebiutował przed kilkoma miesiącami i błyskawicznie zyskał uznanie. Najnowsza edycja „gieesiksa”...
KTM przez lata był liderem w produkcji najmocniejszych jednocylindrowych silników. Teraz do przejęcia tej korony...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas